W ramach Dyskusyjnego Klubu Książki w rościszowskiej bibliotece odbyło się spotkanie pod hasłem: „Poezja kresów w twórczości Adama Lizakowskiego” połączone z promocją najnowszej książki autora „ Jak zdobyto Dziki Zachód”. Znajdziemy w niej opowieść emigranta zmagającego się z bagażem doświadczeń życiowych zebranych między Dolnym Śląskiem a Kalifornią. Poeta ciekawie opowiadał o swojej twórczości, czytał fragmenty najnowszych wierszy i poematów głęboko osadzonych w historii i wiedzy faktograficznej naszych terenów. Na uwagę zasługuje imponująca wiedza historyczna autora czyniąca Go kronikarzem, reportażystą oraz wielkim ambasadorem naszej małej i dużej ojczyzny w świecie. Przybyli goście z wielkim zainteresowaniem wsłuchiwali się w barwną opowieść o ludziach przybyłych z Kresów zasiedlających Ziemie Odzyskane, ich losach z wyraźnym podkreśleniem wielokulturowości. Widać tu podobieństwo do rzeczywistości życia w Ameryce, gdzie Adam Lizakowski wiele lat przebywał, a którą również zamieszkują ludzie wielu narodowości. Spotkanie przebiegło w przemiłej atmosferze i dla większości odbiorców było prawdziwą ucztą duchową. Warto sięgnąć po najnowszą poezję Adama Lizakowskiego, ponieważ mówi o ważnych rzeczach dotyczących mieszkańców Dolnego Śląska i ziemi dzierżoniowskiej.

W czwartek 10 maja w ramach Tygodnia Bibliotek gościliśmy 48-osobową grupę bibliotekarzy ze Zgorzelca i powiatu zgorzeleckiego.

Podczas spotkania nasi goście zwiedzili budynek główny MBP-CK w Pieszycach o raz Filię w Rościszowie, zapoznali się z prowadzoną przez nas działalnością kulturalną i projektami które realizujemy.

Celem wizyty było zainspirowanie się do podejmowania nowych wyzwań w zakresie pozyskiwania środków zewnętrznych, zarówno na rozbudowę infrastruktury, jak i działalność merytoryczną oraz realizację działań wykraczających poza tradycyjne zadania biblioteki. Jesteśmy dobrym przykładem, że nawet małe instytucje mogą dużo zyskać sięgając po środki pozabudżetowe.

Wizyta była dobrą okazją do wymiany dobrych praktyk między instytucjami.

W tegorocznym TYGODNIU BIBLIOTEK obchodziliśmy 70-te urodziny Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pieszycach. Uczciliśmy to wielką uliczną manifestacją czytelniczą, która wyruszyła spod Urzędu Miejskiego wraz z Panią Burmistrz Dorotą Konieczną – Enozel i Przewodniczącym Rady Miejskiej Panem Ryszardem Kondratem. To właśnie przy Urzędzie Miasta w 1948 r. powstała Miejska Biblioteka Publiczna, którą prowadziła Pani Marianna Konarska z domu Górska. Kolorowy korowód prowadzony przez Orkiestrę Dętą z Bielawy i Zespół „Uciecho-Wianki” wzbudził duże zainteresowanie wśród mieszkańców Pieszyc. W ten sposób chcieliśmy złożyć ogromny ukłon naszym czytelnikom, dzięki którym nasza praca ma sens, a Biblioteka tętni życiem. To wspaniałe święto rozpoczął pokaz wypuszczonych przed Centrum Kultury 70-ciu gołębi i balonów z helem. Następnie dyrektor MBP-CK, Pani Lidia Zakrzewska-Strózik, przekazując symboliczny klucz do serc naszych czytelników zaprosiła wszystkich do wspólnej zabawy. Nasi czytelnicy: przedszkolaki, uczniowie, seniorzy są wyjątkowi i radośnie z nami świętowali ten czytelniczy Wieczór Jubileuszowy, prezentując się wspaniale na scenie. Spotkanie prowadziła kustosz biblioteki - Pani Grażyna Król wraz z Paniami bibliotekarkami - Joanną Mrzygłód i Bożeną Korzeniowską. Podobno było niestandardowo…..to i dobrze.

DZIĘKUJEMY PANI BURMISTRZ DOROCIE KONIECZNEJ – ENOZEL za objęcie HONOROWYM PATRONATEM tego czytelniczego wydarzenia.

Dziękujemy wolontariuszom: Antosi Kajkowskiej, Patrycji Majdańskiej i wszystkim osobom zaangażowanym w organizację tego przedsięwzięcia.

Wesołe, ale i mądre opowiadania z książki Grzegorza Kasdepke: „ Co to znaczy…czyli 101 zabawnych historyjek, które pozwolą zrozumieć znaczenie niektórych powiedzeń” stały się kanwą zajęć z dziećmi w rościszowskiej bibliotece dnia 27.04.2018r. Autor w zabawny i bardzo celny sposób tłumaczy znaczenie znanych w świecie dorosłych powiedzonek, często błędnie, bardzo dosłownie rozumianych przez dzieci. Poznaliśmy bohatera książki Bartusia, jego wesołą rodzinkę i szereg zabawnych, z życia wziętych sytuacji wyjaśniających znaczenie powiedzonek: „być nie w sosie”, „ciepłe kluchy”, „drzeć koty”, „słomiany zapał”, czy „udawać Greka”. By zrozumieć co to znaczy: „ czarna owca” dzieci ułożyły historyjkę o niesfornej, beczącej owieczce, a praca plastyczna w wyklejenie i przetykanie włóczką kolorowego kota przybliżyła znaczenie: „szyć coś grubymi nićmi”. Uczestnicy „łamali głowy” przy chińskiej łamigłówce: „tangramy” wspaniale układając postaci zwierząt, roślin i przedmiotów – tak jakby „pozjadały wszystkie rozumy” i była to „kaszka z mlekiem”. Na zakończenie każdy dorzucił swoje „ trzy grosze” - bawiąc się w „ kotka i myszkę”, a „stając na rzęsach” wspaniale rozwiązano rebusy i zagadki. Wszyscy wykazali się „sokolim wzrokiem” szukając różnic i podobieństw w obrazkach. Myślę, że „ze świecą szukać” takich zaangażowanych dzieci, które obiecały „ biec jak na skrzydłach” na następne zajęcia w bibliotece. Zapraszam!.

Wyobraźcie sobie grupę młodych zapaleńców, którzy spotykają się w Domu Kultury w Pieszycach i wpadają na pomysł – zróbmy razem film! Nie mają pieniędzy, nie mają doświadczenia, ale mają zapał, chęci i pasję – przychodzą na warsztaty filmowe, zatrudniają nawet samego Zbigniewa Zamachowskiego... – poznajcie niesamowitą filmową ekipę z Pieszyc, Bielawy i Dzierżoniowa...

>>Obejrzyj materiał<<