„Dwudzionek”

„Dwudzionek” urodził się przed wojną i został zgłoszony w plebiscycie na spolszczenie angielskiego weekendu. Nie został jednak doceniony przez komisję, a nawet (!) został skrytykowany tak znacząco, że negatywny wydźwięk ciągnął się za nim aż do czasów współczesnych. Postanowiliśmy jednak odczarować to niedocenione słowo i przyznać mu miejsce w naszym #słówkuTYGODNIA. Nie zgadzamy się z autorem słów: „W słowotwórstwie, jak w każdej twórczości, potrzebny jest talent, a czasem natchnienie. Puszkin powiedział, że natchnienie potrzebne jest nawet w geometrii. Ale jak widać, ten stan błogosławiony nie towarzyszył autorom powyższych projektów”. Co ciekawe, Julian Tuwim (bo to właśnie jego słowa) wpłynął znacząco na komisję Młodzieżowego Słowa Roku 2017 – mimo, że od jego śmierci minęły 53 lata, jego opinia sprawiła, że „dwudzionek” z największa ilością głosów (zaraz po „sztosie”) został odrzucony. My „dwudzionek” doceniamy, zawsze celebrujemy i zachęcamy do zabawy słowem. Macie swoje określenia na wyczekiwaną końcówkę tygodnia? Piszcie! Pięknego dnia!

{gallery width=600 height=700}galeria2021/dwudzionek{/gallery}