"101 zabawnych historyjek"

Wesołe, ale i mądre opowiadania z książki Grzegorza Kasdepke: „ Co to znaczy…czyli 101 zabawnych historyjek, które pozwolą zrozumieć znaczenie niektórych powiedzeń” stały się kanwą zajęć z dziećmi w rościszowskiej bibliotece dnia 27.04.2018r. Autor w zabawny i bardzo celny sposób tłumaczy znaczenie znanych w świecie dorosłych powiedzonek, często błędnie, bardzo dosłownie rozumianych przez dzieci. Poznaliśmy bohatera książki Bartusia, jego wesołą rodzinkę i szereg zabawnych, z życia wziętych sytuacji wyjaśniających znaczenie powiedzonek: „być nie w sosie”, „ciepłe kluchy”, „drzeć koty”, „słomiany zapał”, czy „udawać Greka”. By zrozumieć co to znaczy: „ czarna owca” dzieci ułożyły historyjkę o niesfornej, beczącej owieczce, a praca plastyczna w wyklejenie i przetykanie włóczką kolorowego kota przybliżyła znaczenie: „szyć coś grubymi nićmi”. Uczestnicy „łamali głowy” przy chińskiej łamigłówce: „tangramy” wspaniale układając postaci zwierząt, roślin i przedmiotów – tak jakby „pozjadały wszystkie rozumy” i była to „kaszka z mlekiem”. Na zakończenie każdy dorzucił swoje „ trzy grosze” - bawiąc się w „ kotka i myszkę”, a „stając na rzęsach” wspaniale rozwiązano rebusy i zagadki. Wszyscy wykazali się „sokolim wzrokiem” szukając różnic i podobieństw w obrazkach. Myślę, że „ze świecą szukać” takich zaangażowanych dzieci, które obiecały „ biec jak na skrzydłach” na następne zajęcia w bibliotece. Zapraszam!.